GALICJA Składająca się na Hiszpanię kraina w północno-zachodnim narożniku Półwyspu Iberyjskiego, obmywana wodami Mar Cantábrico od północy a Oceanu Atlantyckiego od zachodu, jakby zwieszona nad sąsiadującą od południa Portugalią, na wschodzie zaś granicząca z hiszpańskimi regionami Asturia oraz Kastylia i León (Provincia de León, Provincia de Zamora). Politycznie tworzy oczywiście wspólnotę autonomiczną, podzieloną w tym przypadku na cztery prowincje, a to na La Coruña, Lugo, Orense, Pontevedra. Wysokie łańcuchy górskie separują Galicję od reszty Hiszpanii; przeszło połowa jej obszaru leży na ponad 400 m (najwyższe wzniesienie Peña Trevinca 2127 m w trójstyku prowincji Ourense, Zamora i León). Region odznacza się rozbudowaną linią brzegową o łącznej długości około 1500 km. Charakterystyczne dla niej są tak zwane riasy, czyli wąskie i długie zatoki morskie, głęboko werżnięte w ląd, podobne do fiordów, powstałe jednak nie w wyniku działalności lodowca, lecz pierwotnie będące dolinami rzecznymi, których ujściowe odcinki uległy zatopieniu (stąd nazwa; od sing. río, czyli rzeka). Rozróżnia się Rías Altas (Górną) na północy i Rías Bajas (Dolną) ku granicy portugalskiej. Inny rzucający się w oczy element tutejszego krajobrazu to rozległe lasy, pełne sosen, dębów i eukaliptusów, dające jakąś trzecią część całego zasobu leśnego Hiszpanii. Do lasów nawiązuje tytuł galicyjskiego hymnu Os Pinos (Sosny). Jako comunidad autónoma, w swej fladze mająca biel i błękit, zajmuje Galicja powierzchnię 29,5 tys. km² i zamieszkana jest przez 2,7 mln ludzi, co wysuwa ją na odpowiednio siódmą i piątą pozycję w kraju. Naczelne jej ośrodki miejskie to Vigo (294 tys.), A Coruña (243 tys.), Ourense (106 tys.), Lugo (98 tys.), Santiago de Compostela (95 tys.), Pontevedra (82 tys.) i Ferrol (69 tys.). Ludność koncentruje się głównie w dwóch pasach nadbrzeżnych, na północy w rejonie La Coruña i Ferrol oraz na południu między Villagarcía de Arosa, Pontevedra i Vigo. Dwa największe miasta, czyli Vigo i La Coruña, w Polsce pamiętne występami naszych futbolistów podczas fazy grupowej (Grupa 1: Włochy, Polska, Peru, Kamerun) pięknego hiszpańskiego mundialu 1982, funkcjonują entre otros jako wyeksponowane na Atlantyk ruchliwe nowoczesne porty morskie, a Vigo zalicza się nawet do największych portów rybackich w skali świata (rybołówstwo to jedna z wiodących gałęzi gospodarki w Galicji). Język galicyjski albo galisyjski, galego vel gallego, wraz z castellano (español) urzędowy w regionie, jest bardzo blisko spokrewniony z portugalskim, z którym pierwotnie tworzył językową jedność. To gallego dał właśnie początek portugalskiemu. Portugalski wyłonił się z galicyjskiego efektem zmian politycznych w średniowieczu. Hiszpańskim zwyczajem prawnym jest gallego definiowany w Galicji jako tzw. lengua propia. Poza regionem lingua galega używana jest także na krańcach sąsiednich prowincji. Mieszkańcy Galicji mówią rzecz najjaśniejsza równie dobrze po galicyjsku jak po kastylijsku, zresztą oba te języki, jak wszystkie iberoromańskie, nie różnią się zbyt wiele od siebie. Ongiś gallego uważany był nawet za dialekt nie portugalskiego lecz hiszpańskiego. Nazwa regionu (hiszp. Galicia, galic. Galicia lub Galiza) pochodzi od Celtów, zamieszkujących w starożytności, przypuszczalnie od VII wieku starej rachuby, tereny na północ od rzeki Duero (Gallekowie). Zostały one opanowane przez Rzymian w trakcie wojny kantabryjskiej, ostatniego stadium podboju Iberii (29–19 p.n.e.). Założone przez Augusta trzy miasta, mianowicie Lugo, Braga i Astorga, tworzyły wtedy rodzaj rzymskich subprowincji. W ramach reformy administracyjnej państwa zaordynowanej przez cesarza Dioklecjana powołano na tych ziemiach w 298 roku nową prowincję, wyodrębnioną z Hispania Tarraconensis, o nazwie Gallaecia. Na obszarze jej oraz północnej części Luzytanii powstało około 410 roku Królestwo Swebów, znane też jako Królestwo Galicji, jedno z pierwszych utworzonych przez Germanów postrzymskich organizmów politycznych, ze stolicą w mieście Braga, zaanektowane w 585 roku przez Wizygotów i odtąd będące jedną z dzielnic ich królestwa (Westgotenreich). Islamska inwazja w roku 711 i konkwista zachodniogockiej Rzeszy poddała te tereny władzy muzułmanów. Wynieśli się oni stąd już jednak około 740 roku, a Galicja została włączona do Królestwa Asturii, pierwszego po agresji arabskiej chrześcijańskiego państwa na Półwyspie Pirenejskim. Wydzielona zeń w roku 910 jako Reino de Galicia, sporadycznie (910–914 i 1065–1071) rządzona przez własnych królów, ściśle związana była z sąsiednim Królestwem Leónu (sukcesorem Królestwa Asturii) i ostatecznie wraz z nim weszła w skład Corona de Castilla (formalna likwidacja królestwa 1833). Na przełomie XI i XII wieku z ziem na południe od Río Miño wyodrębniło się Hrabstwo Portugalii (Condado de Portugal). W 813 roku odkryto w Galicji grób uznany za miejsce pochówku Jakuba Większego Apostoła, jednego z dwunastu apostołów Jezusa Chrystusa (Santiago el Mayor). Wnet przekształciło się ono w głośny ośrodek pątniczy, jeden z najważniejszych takich obok Rzymu i Jerozolimy, dokąd zaczęli przybywać pielgrzymi z całej chrześcijańskiej Europy, podążając po Camino de Santiago (Jakobsweg). Wokół budowanej w latach 1075–1211 świątyni wyrosło miasto Santiago de Compostela. Stolica dzisiejszego regionu. Dominujący typ rolnictwa, podobnie jak na portugalskiej Północy oparty o małe gospodarstwa chłopskie, niezdolne do utrzymania rodziny, w połączeniu między innymi z odległym od politycznego centrum (Madrid–Coruña 603 km) i dodatkowo na wskroś peryferyjnym położeniem, stały się podłożem słabości ekonomicznej regionu w XIX wieku. Poskutkowało ono masowym wychodźstwem Galisyjczyków, trwającym od trzech ostatnich dekad tegoż stulecia aż po drugą połowę kolejnego. Emigranci galicyjscy udawali się zwykle do silniej zindustrializowanych rejonów Hiszpanii, jak Baskonia czy Katalonia, do takichże państw europejskich na północ od Hiszpanii, jak również do krajów Ameryki Łacińskiej (m.in. Argentyna, Brazylia). Obecnie liczbę żyjących na świecie osób pochodzenia galicyjskiego szacuje się niekiedy nawet na 10 milionów, zaś Argentyna, największe ich skupisko poza Hiszpanią, określana bywa w Galicji mianem jej piątej prowincji. Na połowę XIX wieku przypadają też zaczątki galicyjskiego przebudzenia narodowego. Podstawę dlań stanowiły tradycje celtyckie, notabene odróżniające Galicję od Portugalii, ale przede wszystkim język galicyjski, co prawda, jako się już rzekło, zbliżony do hiszpańskiego, lecz jednak bardziej do portugalskiego. Proces ten można rozczłonkować na trzy następujące po sobie etapy. Na prowincjonalizm (1840–1846 i 1854–1865), federalizm (1865–1875) i regionalizm (1875–1907). Owe aktywności o charakterze zrazu głównie intelektualnym były prekursorem późniejszego politycznego nacjonalizmu galicyjskiego. W 1936 roku mieszkańcy Galicji opowiedzieli się w stosownym referendum za autonomią, jednakże jej wprowadzenie w życie uniemożliwił wybuch hiszpańskiej wojny domowej. W toku demokratyzacji hiszpańskiego państwa po śmierci Francisco Franco (nb. który przyszedł na świat w galicyjskim mieście portowym El Ferrol, będącym jedną z baz dla Armada Española) uznano Galicję za jedną z tzw. historycznych narodowości Hiszpanii i nadano jej status autonomiczny (1981). Stereotypowo (i z intencją zwykle złośliwie deprecjonującą) bywają czasami Galisyjczycy etykietowani przez innych Hiszpanów jako ludzie konserwatywni, w tym mający być szczególnie silnie związani tak z katolicyzmem jak z jego instytucjonalnym Kościołem. Turystycznie Galicja, wraz z trzema innymi północnymi regionami, tj. sąsiednią Asturią tudzież Kantabrią i Baskonią, tworzy tzw. Zieloną Hiszpanię. Ta bujnie zielona kraina riasów i przybrzeżnych nagich skał, samotnych plaż i rybackich portów, zachmurzona i deszczowa, piękna swą naturalną surowością, ewidentnie bardziej północna i celtycka niżeli południowa i romańska, chyba najbardziej atlantycka z wszystkich atlantyckich krain Hiszpanii, daleka jest od szablonowego, słoneczno-gorąco-rozsłonecznionego wizerunku tejże. Momentami idzie nawet odnieść wrażenie bycia bardziej gdzieś w Irlandii czy w innej Szkocji niż w Hiszpanii. A jakkolwiek kulturowo bezsprzecznie ciekawa sama w sobie może za sprawą swej historii i języka stanowić także wstęp do Portugalii. Nebenbeigsagt: zdecydowanie lepsza byłaby forma oryginalna Galicia, choćby dla wyrazistszego odróżnienia od naszej Małopolski (ew. jakoś zaadaptowana do przybliżonej wymowy polskiej). Jarosław Swajdo Publicado en parte en Świat i Podróże 7/1996 |
TU JESTEM
CYTATY KSIĄŻKI CZYTELNIA GALERIE VARIA LINKI KONTAKT HOME projekt i
wykonawstwo strony js |